Leon był ukochanym Aleksandry (Hurrem ) z czasów, gdy mieszkała na Rusi. Para planowała ślub, ale we wszystkim przeszkodził im najazd Tatarów. Wymordowali oni rodzinę Aleksandry . Roksolana myślała, że Leon też zginął. Prawda okazała się nieco inna...Leon przeżył i obiecał sobie, że odnajdzie ukochaną. W tym celu wyruszył do Konstantynopola. Spacerując po targu, natknął się przypadkiem na Nasuha Efendiego. Dzięki niemu poznał też Ibrahima Paszę. Mężczyźni szybko dostrzegli talent malarski Leona. Wielki wezyr chciał, aby malarz stworzył obrazy w jego pałacu. Oprócz tego, dawny ukochany Roksolany miał namalować dzieło przedstawiające Hürrem i Sulejmana. Sułtanka nie była zadowolona z obecności Leona w stolicy. Kazała mu wracać na Krym. Twierdziła, że jej serce należy do sułtana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz