poniedziałek, 4 lipca 2016

Poezja Sulejmana

Jak wszyscy wiemy sułtan Sulejman pisał przepiękne listy. Interesowała go poezja. 
Zazwyczaj cytował i pisał wiersze do prawowitej zony Hurrem. Oto kilka z nich:

1)
Tronie w moim samotnym schronieniu, moje bogactwo, miłości moja, mój księżyca blasku! 
Moja najszczersza przyjaciółko, powierniczko, moje istnienie samo, mój padyszachu urody, moja Sułtanko, 
Życie moje, istnienie moje, czasie mego żywota, moje wino młode, moje niebo, 
Mój dniu wiosenny, moja miłości o radosnej twarzy, mój jasny dniu, moje kochanie, śmiejący się płatku różany.  
Rozkoszy moja, mój wina pucharze, moja gospodo, lampo, światło, świeco moja, 
Moja pomarańczo, mój granacie i gorzka pomarańczo, moja świecy śród nocy, 
Moje ogrody, słodyczy, różo, jedyna, co mnie nie smuci na tym świecie, 
Moja święta, mój Józefie, moje wszystko, królu w Egipcie mego serca, 
Mój Stambule, mój Karamanie, moja ziemio anatolijska, 
Mój Badachszanie, mój Kipczaku, mój Bagdadzie, mój Chorasanie, 
Moja żono pięknowłosa, skośnobrewa moja, moja miłości o figlarnych oczach, moja cierpliwa, 
Krew moja na twych rękach jeśli umrę, litości moja niemuzułmanko, 
Jestem pochlebcą pod twymi drzwiami, zawsze będę śpiewał twe pochwały, 
Ja, kochanek o udręczonym sercu, o oczach pełnych łez, ja Muhibbi, jestem szczęśliwy. 



2) 
Stałem się panem świata żebrząc u drzwi Twoich.
I choćby świat  się rozszalał jak spienione morze –
nie podniosę żagli, okręt twojej miłości jest mi kotwicą.  





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz